Do Miedzygórza dotarliśmy z małym opóźnieniem, ale cali i zdrowi. Po pierwszym spotkaniu z wolontariuszami szykowaliśmy się na dyskotekę. Pierwszy euroweek’owy dzień był pełen wrażeń. Po śniadaniu wycieczka do Bystrzycy Kłodzkiej i tamtejszego Muzem Filumenistycznego oraz do Kłodzka. Po obiedzie - warsztaty. Kolejny dzień to zajęcia na świeżym powietrzu, spacer nad Wodospad Wilczki oraz prezentacja o Indonezji. Przed nami jeszcze wieczorne warsztaty. A jutro wycieczka do Bystrzycy Kłodzkiej oraz do Kłodzka. Ostatniego dnia udaliśmy się na spacer nad zaporę w Międzygórzu, a po obiedzie uczestniczyliśmy w ostatnich warsztatach.